Pewna Historia okładka komiks

Pewna Historia – recenzja komiksu

Nie zapomnij do nas zajrzeć – > Facebook Logo Instagram Logo

Dwie narracje, dwa style graficzne – Pewna historia porusza i uwiera. Gianni Pacinotti, włoski autor komiksów, tworzący pod pseudonimem Gipi, świetnie czuje się w nieoczywistych i niejednoznacznych opowieściach.

Pewna historia – bohaterowie nad przepaścią

Pewna historia łączy wątki z dwóch planów czasowych. Część narracji dzieje się współcześnie, a jej bohaterem jest popularny pisarz, który na półmetku życia trafia do szpitala psychiatrycznego ze zdiagnozowaną schizofrenią. Druga historia rozgrywa się na froncie I wojny światowej, w której walczył przodek pisarza. Poznajemy go, gdy z kolegą z oddziału wyrusza w śmiertelnie niebezpieczną misję. Każdy z mężczyzn idzie więc swoją drogą ku przepaści. Kluczowym elementem spajającym obie historie jest seria listów, które z samego środka zawieruchy wojennej starszy mężczyzna wysyłał do swojej żony, a które teraz młodszy z wielkim oddaniem zgłębia. Listów, które w końcu prowadzą pisarza na skraj załamania nerwowego. Bo czy prywatna korespondencja pradziadka może kogoś zainteresować? Czy wydarzenia sprzed dekad, choćby i najbardziej przejmujące, mogą dziś wciąż poruszyć? „Wojna, tak jak wszystko, nudzi” – mówi uczestniczka wystawnego przyjęcia na jednej z plansz. Możemy razem z bohaterem podumać nad ulotnością życia i przeżyć, zajrzeć w przeszłość i przekonać się, ile możemy z niej dla siebie wyciągnąć. Smutna to refleksja, ale jeśli ktoś zna dokonania Gipiego, ten się raczej wesołych treści nie
powinien spodziewać.

Pewna Historia strona komiks

Dialog z przeszłością czy raczej nieciekawy monolog?

Dwugłosowi narracyjnemu towarzyszy też niejednorodna strona graficzna. Pewna historia przechodzi od prostej, surowej kreski, oddającej szorstkie i rzeczowe realia szpitalne, w których znalazł się pisarz, aż po bogate, malarskie kadry ilustrujące okres wojenny. Mroczne, ale na swój sposób niezwykle poetyckie.
Gipi sprawnie przeplata obie historie, tworząc interesujący, melancholijny kolaż, z którego przebijają niepewność, strach i bolesna świadomość przemijania i nietrwałości. Szczególnie dzisiaj, w świecie niespokojnym, rozedrganym i pulsującym konfliktami, lektura Pewnej historii nie przyniesie ukojenia. Raczej podrażni, dokuczy i zostawi z głową pełną emocji. Ale warto się temu poddać, bo wśród rozrywkowych i na ogół przyjemnych propozycji, komiksy Gipiego stanowią wartościową i tak bardzo potrzebną przeciwwagę.

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy wydawnictwu Timof i Cisi wspólnicy.

Pewna Historia strona komiks

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *