Nie zapomnij do nas zajrzeć – >
Kobieta Życie Wolność – katalizator zmian
Raz na jakiś czas trafi w moje ręce komiks spoza strefy komfortu, który utwierdzi mnie w przekonaniu, że warto sięgać po nowe. Nie inaczej jest z Kobieta Życie Wolność chociaż nie obyło się bez potknięć. Mamy tu do czynienia ze swego rodzaju kolażem komiksów od blisko dwudziestu twórców opowiadających zarówno o Iranie, jego historii i społeczeństwie. A przede wszystkim o wydarzeniach z 2022 roku będących pretekstem do stworzenia tego albumu. Wtedy też Mahsa Amini została zamordowana przez policję obyczajową za niedostatecznie zakryte włosy hidżabem, czyli chustą zakrywającą głowę.
Smutna codzienność
W Irańskiej republice islamu istnieje organ sprawdzający czy czyjeś zachowanie bądź wygląd są zgodne z nakazami narzuconymi przez reżim. Niestety wielu ludzi spotkanie z nimi skończyło w grobie. Na kartach albumu śledzimy krótkie wyrywki z życia różnych Irańczyków, których losy przybliżają nam realia funkcjonowania w dyktaturze. Dowiadujemy się zarówno o historii Iranu, śmierci Mahsy, czy o tym jak zareagowało społeczeństwo po tych wydarzeniach. To ostatnie dane nam będzie zaobserwować z kilku perspektyw.
Przez to, że mamy do czynienia ze zbiorem prac rozmaitych twórców, zawarte w albumie historie są krótkie, a co za tym idzie łatwe w przyswojeniu pomimo trudnego tematu. Zwięzła forma niejako zmusza autorów by szybko docierali do sedna, a jest o czym pisać. Często zmieniające się style potęgują ciekawość i nie nudzą. Kończąc jeden komiks nierzadko zastanawiałem się czym zaskoczy i czego będzie dotyczył kolejny. Uczucie to było potęgowane zapewne także obcą mi kulturą.
Rys historii
Tematy poszczególnych prac potrafią mocno różnić się między sobą. Raz otrzymujemy rys historyczny, by za chwilę przeskoczyć do opowiadania o ucieczce zwyczajnego faceta przed policją, tylko dlatego, że wziął udział w proteście. Stronę dalej obserwujemy starca czerpiącego całą swoją wiedzę o świecie ze zmanipulowanej telewizji. Nie brak też opowiadań o ludziach poddawanych torturom po zatrzymaniu przez służby.
Widzimy jak tworząc podziały w społeczeństwie rządzący budują większą władzę nad ludźmi. Używają do tego telewizji i radia, zaś cenzura w internecie i literaturze jest na porządku dziennym. Autorzy nie szczędzą krytyki pod adresem skorumpowanej i ociekającej w bogactwo władzy. Jednocześnie pokazują smutny obraz kraju z dużymi nierównościami społecznymi, w którym bez dobrych relacji z przywódcami nie da się robić interesów. Kraju, który zdolna elita opuszcza żeby móc zarabiać godnie bez brudzenia sobie rąk. Odniosłem wrażenie, że obrywa się także diasporze, która po przekroczeniu granicy nie chce wracać do przeszłości. Ale czy można ich za to winić? Album mimo tak pesymistycznego wydźwięku nie jest pozbawiony nadziei na lepszą przyszłość. Zwłaszcza wśród młodszego pokolenia, gdzie chęć godnego życia wygrywa.
Tygiel form i motywów
Cenię ten komiks za różnorodność form i historii. Nie każdy rozdział jednak trzyma dobry poziom, zwłaszcza graficzny. Nie umniejszam również wartości ani słusznych intencji Marjane Satrapi, jednak próby tworzenia własnych historii komiksowych powinna zostawić ludziom zdecydowanie bardziej utalentowanym. Równie nietrafionych żartów oraz pretensjonalnego i egoistycznego bełkotu jakim są wynurzenia głównej redaktorki nie czytałem już dawno. Całe szczęście nie ma ich wiele.
Kobieta Życie Wolność to mocna rzecz aczkolwiek przedstawiona w lżejszym tonie czemu nierzadko sprzyja zastosowana tu kreska. Temat jednak jest poważny i nie potraktowano go po macoszemu. Sięgnie po niego zapewne jedynie garstka ludzi gdyż tematyka jest dość nietypowa jak na to medium. W moich oczach recenzowany komiks jest częścią buntu społecznego, który ma za zadanie naświetlić poza granicami kraju problemy Iranu i pokazać, że żyją tam także ludzie podobni do nas. Moim zdaniem warto sprawdzić.
Za egzemplarz recenzencki dziękujemy wydawnictwu Timof i Cisi wspólnicy.