W zasadzie to fajnie, że zrobiono Armikroga. W zasadzie to fajnie, że wydano go również na konsolach. W zasadzie to fajnie, że nie zapomniano o The Neverhood. Ale po prawdzie to trochę szkoda, że Armikrog udanie przeszedł przez Kickstartera.
Tag: klaymen
The Neverhood – retro wspominki
Gdy w napędzie komputera wylądowała płyta z The Neverhood utonąłem w grze na amen.